Lawenda w przydomowym ogródku to wyjątkowa ozdoba, przywodząca na myśl chorwacką wyspę Hvar. I choć jest ona nieco wymagająca to jej piękno i zapach wynagrodzą wszystkie trudy związane z jej uprawą. Umiejętna uprawa lawendy gwarantuje śródziemnomorski klimat w ogrodzie i piękny zapach. Co ważne lawenda pięknie wygląda nie tylko wtedy gdy rośnie, ale również ta wysuszona będzie w szafie zachowywać świeżość i ochronić przed molami. Ponadto lawenda ma również zastosowanie w kuchni.
W polskich ogródkach najlepiej sprawdza się lawenda wąskolistna. Kwitnie przez całe lato i charakteryzuje się kwiatami od ciemnofioletowych po białe. Najlepiej obsadzić nią ścieżki, czy skalniaki, dobrze wygląda w towarzystwie róż. Lawenda skutecznie odstrasza mszyce oraz komary.
Lawendę należy sadzić w miejscach słonecznych na dobrze zdrenowanej glebie z dodatkiem wapnia. Gdy ziemia jest zbyt kwaśna, trzeba dodać do niej kredę czy dolomit. Ewentualnie można poradzić sobie wykonując drenaż podłoża ze stłuczonej doniczki. Warto pamiętać, że lawenda nie lubi terenów podmokłych i ceni sobie stała wilgotność. W polskich warunkach najlepiej sprawdzają się odmiany mrozoodporne.
Lawenda by była piękną ozdobą ogrodu, musi być regularnie przycinana. Nie jest to trudne, gdy wie się, jak się do tego zabrać. Ważne jest aby przyciąć lawendę w pierwszym roku wzrostu, wtedy gdy jest jeszcze nierozkrzewiona. Zabieg taki sprawi, że lawenda puści dużo nowych pędów, co zaowocuje bujną koroną. Każdego roku na wiosnę należy przyciąć i usunąć gałązki chore i uszkodzone. Pozostałe przycina się by nadać im odpowiedni kształt i pobudzić do dalszego wzrostu. Istotne jest to aby nie przyciąć pędów starszych niż ubiegłoroczne, gdyż wtedy lawenda nie będzie rosła.
Lato to czas, gdy zbiera się lawendę, która przeznaczona jest do suszenia. Trzeba wybrać moment, gdy kwiaty będą miały już wyrazisty kolor, ale jeszcze nie są całkiem rozwinięte. Kwiaty lawendy ścina się razem z łodyga i wiesza w miejscu, gdzie jest przewiew kwiatami do góry. Lato to również czas, gdy po okresie kwitnienia usuwa się uschnięte kwiaty z częścią pędów, zostawiając pojedyncze nie obcięte, by lepiej się rozsiewały.